Skandal z Vistą: Microsoft pomagał Intelowi, a zaszkodził sobie

Skandal z Vistą: Microsoft pomagał Intelowi, a zaszkodził sobie
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Microsoft trafił do sądu za wprowadzanie w błąd nabywców systemu operacyjnego Windows Vista. Za pomocą marketingowych sztuczek chciał pomóc Intelowi wyprzedać starsze mikroprocesory - wynika z ujawnionych właśnie wewnętrznych e-maili koncernu.

Jednym z największych atutów systemu Windows Vista, który pojawił się na początku 2007 r., miał być Aero - nowy atrakcyjny sposób wyświetlania grafiki. Trójwymiarowe, przezroczyste okienka Aero miały być wabikiem na klientów i przekonać ich, że warto porzucić starsze Windows XP na rzecz Visty - pisze "Gazeta Wyborcza"

Ale nowa grafika wymagała znacznie silniejszych komputerów i już od 2005 r. Microsoft pracował nad ustaleniem minimalnych wymogów sprzętowych dla Visty. Odpowiednio mocne komputery miały dostać prawo do promowania się specjalnymi naklejkami "Windows Vista Capable". Podobny pomysł wykorzystano już w 2001 r. przy premierze Windows XP.

Tym razem jednak marketingowy program uległ wypaczeniom, które w końcu zemściły się na Microsofcie. Przede wszystkim wprowadzono aż cztery wersje systemu Windows Vista. I tylko trzy zawierały atrakcyjną grafikę Aero. Wersja podstawowa (Home Basic) na pierwszy rzut oka nie różniła się od starszych Windows XP. Koncern wprowadził też dwie wersje naklejek promocyjnych - i tylko jedna z nich oznaczała komputer zdolny wyświetlać trójwymiarowe przezroczyste okienka.

W marcu 2007 r. dwaj klienci, którzy kupili komputer z logo "Vista Capable", a nie mogli uruchomić grafiki Aero, pozwali Microsoft o wprowadzenie ich w błąd. Co więcej, niedawno sąd w Waszyngtonie zgodził się, by pozew zyskał status pozwu zbiorowego. A to może oznaczać spore kłopoty - jeśli Microsoft przegra, nie tylko musi zapłacić odszkodowanie pozywającym, ale też wszystkim, którzy mogli zostać wprowadzeni w błąd.

Intel miał za dużo starszego sprzętu.

Ujawniona przy okazji tego procesu wewnętrzna korespondencja z Microsoftu odsłania tajemnice marketingowego zamieszania wokół Visty. Okazuje się, że koncern z Redmond chciał w ten sposób pójść na rękę Intelowi, największemu na świecie producentowi mikroprocesorów.

W 2005 r., kiedy opracowywano wymagania sprzętowe Visty, Intel miał twardy orzech do zgryzienia - do obsługi Aero nadawały się bowiem nie wszystkie jego chipsety (to jeden z głównych układów w komputerze). Układ z serii 945 pozwalał wyświetlać atrakcyjne okienka, ale starszy - z serii 915 - już nie. Jak wynika z ujawnionych e-maili Microsoftu, Intel obawiał się, że popyt na chipsety 915, które wciąż zapewniały mu całkiem spore przychody, znacznie spadnie, gdy tylko Microsoft ujawni wymagania Visty. Intel martwił się też, że nie będzie w stanie wyprodukować wystarczająco dużo nowych chipsetów, na czym skorzysta jego odwieczny rywal Advanced Micro Devices.

Microsoft pomógł więc Intelowi, wprowadzając dwie naklejki: "Windows Vista Capable" i "Vista Premium Ready". Trik polegał na tym, by producenci mogli reklamować wszystkie komputery jako przygotowane do Visty, podczas gdy de facto maszyny ze starszymi chipsetami były w stanie obsłużyć tylko Windows Vista Home Basic - najbardziej okrojoną wersję Visty. Bez Aero.

W styczniu 2006 r. jeden z wiceprezesów Microsoftu Will Poole wysyła wewnętrzną wiadomość: "Przedyskutowałem nowy plan z Renee [Renee James, wiceprezes Intela]. Jest zadowolona"

- Obniżyliśmy wymagania, by pomóc Intelowi osiągnąć lepsze kwartalne wyniki i by mogli nadal sprzedawać płyty główne z 915 - skwituje to później w e-mailu John Kalkman, jeden z menedżerów Microsoftu.

W Microsofcie ten plan nie wzbudził zachwytów. "Jim, robimy błąd. Ciężko pracowaliśmy ostatnie 18 miesięcy, a teraz się poddajemy" - pisał zrozpaczony jeden z dyrektorów koncernu do Jima Allchina, wiceprezesa koncernu odpowiedzialnego za rozwój Visty.

"Mogliśmy popełnić błąd. Nie brałem w tym udziału i trudno mi teraz wkraczać i to odkręcać" - odpisał wówczas Allchin (dziś już na emeryturze).

W Microsofcie doskonale wiedziano, że klienci mogą się pogubić, zwłaszcza że pogubili się nawet pracownicy. Niektóre działy marketingu zaczęły przekonywać, że wymagania spełnią nawet jeszcze starsze chipsety Intela niż 915. Anantha Kancheria pisze w marcu 2006 r. do Rajesha Srinivasana: "Biorąc pod uwagę dzisiejsze wymagania, nawet totalny grat by się zakwalifikował. Więc tak, pod tym względem chipset 865 się nadaje. Ale jeśli na to pozwolimy, dla użytkowników Visty to będzie prawdziwy dramat". Ostatecznie 865 zniknął z listy.

To jednak nie zmniejszyło rozgoryczenia Mike'a Nasha, jednego z kierowników Microsoftu, kiedy okazało się, że na kupionym przez niego laptopie Sony z naklejką Visty nie dało się uruchomić ani Aero, ani programu Windows Movie Maker do montażu filmów. "Mam teraz sprzęt do wysyłania e-maili za 2,1 tys. dol." - pisał Nash.

Poza koncernem pomysł dwóch naklejek też wzbudził kontrowersje. W jednym z e-maili pracownik Microsoftu pisze o reakcji sieci supermarketów Wal-Mart: "(...) Są wyjątkowo rozczarowani tym, że wymagania zostały obniżone, i są przekonani, że konsumenci się pogubią". Wal-Mart proponował, by Microsoft wprowadził dwie naklejki, ale z bardziej czytelną informacją: "Windows Vista Home Basic Capable" i "Windows Vista Capable". "Znacznie taniej będzie zrobić teraz rzecz właściwą dla konsumentów, niż potem trwonić pieniądze na rozwiązywanie problemów" - przestrzegał pracownik Microsoftu.

Intel odmówił komentarza na temat prywatnej korespondencji między pracownikami Microsoftu. Zaś rzecznik Microsoftu stwierdził, że chipset Intel 915 zakwalifikował się do programu Windows Vista Capable "po udanych testach na wersjach beta Windows Vista i ze względu na szeroką dostępność na rynku". W oficjalnym komunikacie Microsoftu czytamy, że ujawniona korespondencja pokazuje tylko "część aktywnej dyskusji, jak najlepiej wdrożyć program Windows Vista Capable", a nie widać z niej całej kampanii edukacyjnej Microsoftu, z której "konsumenci mogli się łatwo zorientować, która wersja Visty spełni ich potrzeby".
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Skandal z Vistą: Microsoft pomagał Intelowi, a zaszkodził sobie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!