Przebój średniej półki. W I kwartale roku sprzedano w Polsce 400 tys. notebooków. W tej liczbie komputery składane stanowiły tylko 4,5 procent.
Udział składaków w sprzedaży notebooków jest wciąż niewielki. Jednak zdaniem analityków komputery te mają szansę wyjść poza rynkową niszę.
Nadzieją na rozwój tego segmentu jest inicjatywa konstruowania komputerów z certyfikowanych modułów – Common Building Blocks. Została ona ogłoszona przez Intel ponad dwa lata temu. CBB bardzo szybko zmieniła się w proces standaryzacji komponentów, z jakich wykonany jest laptop. Certyfikat CBB oznacza, że dany podzespół wyprodukowano zgodnie z ustalonymi specyfikacjami, zapewniając w ten sposób kompatybilność z innymi rozwiązaniami tego typu.
Rozwinięciem idei Common Building Blocks jest program Intelu – Verified By Intel. W jego ramach każda firma komputerowa może produkować notebooki w konfiguracji dostosowanej do potrzeb klienta. Notebooki te zbudowane są ze standardowych „klocków” CBB przetestowanych i zweryfikowanych przez firmę Intel pod względem kompatybilności elementów pochodzących od różnych dostawców.
– Program jest dostępny dla wszystkich firm komputerowych, które chciałyby rozszerzyć ofertę swoich komputerów o własne notebooki. Obecnie w Polsce jest około 800 takich przedsiębiorstw, zainteresowane są też duże podmioty, takie jak NTT System, Optimus, ICOM, Karen, oraz cała rzesza małych i średnich lokalnych producentów – mówi Robert Adamski, Business Development Manager w Intelu.
Firmy chętnie poddają się testom Intelu, który po częściowym wycofaniu się ADM stał się wręcz monopolistą na rynku procesorów i platform multimedialnych dla notebooków.
Według Intelu po początku roku 2007 popyt na sprzęt CBB zwiększa się w tempie 20 proc. na kwartał. Z szacunkowych danych branżowego pisma „CRN Polska” wynika, że w I kwartale roku krajowy rynek wchłonął ok. 20 tys. notebooków CBB. Na 100 notebooków CBB ok. 60 zostało wyprodukowanych przez wytwórców lokalnych. W ankiecie przeprowadzonej przez CRN wśród dystrybutorów sprzętu komputerowego 52 proc. z nich stwierdziło, że składa notebooki CBB.
– W Polsce koncepcja CBB przyjmuje się lepiej niż w innych krajach. To za sprawą lokalnych producentów, których udział w całym rynku komputerów przekracza 50 proc. W państwach rozwiniętych, w których duże międzynarodowe firmy, takie jak HP czy Dell, mają dominującą pozycję rynkową, CBB ma mniejsze szanse powodzenia – uważa Robert Adamski.
Największym dostawcą notebooków CBB jest NTT System. Konstruowanych zgodnie ze standardem CBB jest do 80 proc. notebooków w ofercie tej firmy. W I kwartale 2008 r. NTT System sprzedało ponad 5 tys. swoich laptopów. Od stycznia do marca linie montażowe opuściło ponad 3 tys. notebooków, z czego jednak tylko połowę stanowiły konstrukcje bazujące na komponentach CBB. NTT System deklaruje, że w drugiej połowie 2008 roku udział konstrukcji CBB w ofercie producenta będzie większy, zwłaszcza jeśli chodzi o konstrukcje o dużej wydajności. O wzroście sprzedaży urządzeń CBB poinformował także Action. Z końcem 2008 roku udział sprzętu CBB w ofercie California Access będzie oscylował w okolicach 30 – 40 proc.
Wszyscy producenci i dystrybutorzy komputerów CBB zgodnie twierdzą, że przewaga notebooków składanych jest widoczna zwłaszcza w przypadku konstrukcji dla wymagających użytkowników. Jeśli ktoś szuka komputera przenośnego za 2 tys. zł brutto, to notebook CBB nie będzie konkurencyjny. Jednak komputer markowy z procesorem Core 2 Duo T8300, dyskiem 160 GB, 2 GB RAM i kartą graficzną nVidia 8600 będzie kosztował co najmniej o 1 tys. zł więcej niż analogiczna konfiguracja CBB.
– Komputery CBB z górnej półki są tańsze od markowych notebooków w analogicznej konfiguracji. Jednak często dla klienta bardziej liczy się wysoka jakość wykonania produktu. Znana marka jest również gwarantem odpowiedniego wsparcia i obsługi klienta – mówi Sylwester Zdziobłowski, dyrektor generalny Lenovo Technology Polska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Składane notebooki wabią klientów