Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Czy warunki przetargu UKE na częstotliwości 900 MHz mogą budzić wątpliwości? Ma to sprawdzić Centralne Biuro Antykorupcyjne, a wniosek w tej sprawie złożyło... samo UKE - informuje "Gazeta Wyborcza".
Wątpliwości tygodnika budzi to, że Aero 2 to spółka, która powstała zaledwie kilka miesięcy przed przetargiem, z kapitałem zakładowym 50 tys. zł. Należy ona do Krzysztofa Żyty z kancelarii prawnej Chajec, Don-Siemion & Żyto, która od dawna współpracuje z właścicielem Polsatu Zygmuntem Solorzem. Poza tym operatorzy z "wielkiej trójki", czyli Orange, Era i Plus, chcieli zapłacić za częstotliwości znacznie więcej niż zwycięzcy.
UKE z zarzutami się nie zgadza i podkreśla, że jako najistotniejsze przyjęto w przetargu kryterium zwiększenia konkurencji, a nie wysokość kwoty deklarowanej przez oferenta. W komunikacie Urzędu czytamy: "Prezes UKE poprosiła o przeprowadzenie kontroli CBA w trybie pilnym, aby jak najszybciej zweryfikować prawdziwość stawianych przez niektórych dziennikarzy zarzutów o nielegalnych związkach biznesu z regulatorem rynku telekomunikacyjnego".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Streżyńska donosi do CBA. Na siebie