Streżyńska: nie wykorzystujemy środków z UE na szybki internet

Streżyńska: nie wykorzystujemy środków z UE na szybki internet
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Z przeznaczonej na realizację inwestycji w internet szerokopasmowy puli środków unijnych Polska wydała kilka procent. To bardzo mało i jeśli tego nie zmienimy, stracimy szanse na skok cywilizacyjny - powiedziała PAP prezes UKE Anna Streżyńska.

Łącznie z UE na szybki internet w latach 2007-2013 możemy pozyskać 5 mld 573 mln zł. Jednak wnioski unijne trzeba złożyć do końca 2013 roku. Maksymalne dofinansowanie ze środków UE może wynosi 85 proc. i zakładając 15-proc. wkład własny, całkowite nakłady wyniosłyby wtedy 6 mld 556 mln zł.

Zdaniem prezes UKE Anny Streżyńskiej, poziom pozyskiwania tych środków jest fatalny. Jak mówi, problemem jest to, że samorządy i administracja rządowa nie są wyspecjalizowane w realizacji inwestycji telekomunikacyjnych. "Brakuje fachowców, którzy wspomagaliby urzędników i samorządowców, na których spoczywa ciężar czynności wstępnych związanych z inwestycjami" - powiedziała.

Chodzi o wybór koncepcji inwestycji i ewentualnie partnera, przygotowanie studiów wykonalności, akceptację proponowanych rozwiązań technicznych i ekonomicznych, a często wybór miedzy nimi, przygotowanie projektu technicznego i wybór inżyniera projektu.

Jak wyjaśniła, temu problemowi miał zaradzić tzw. projekt systemowy. W jego ramach UKE miało doradzać jednostkom samorządu terytorialnego oraz małym i średnim przedsiębiorstwom przy pozyskiwaniu środków i realizacji inwestycji, zatrudniając ekspertów.

"Praca nad nim trwała rok. Niestety, na umowie w tej sprawie, pod którą widnieje mój podpis, nadal brakuje podpisu ze strony resortu spraw wewnętrznych i administracji. Jeśli szybko nie podpiszemy tego dokumentu, to wraz z przybliżaniem się daty końca obecnej perspektywy unijnej 2007-2013, udzielenie pomocy beneficjentom środków unijnych będzie już albo trudne, albo niemożliwe" - powiedziała.

Jej zdaniem problemem będzie też uruchomieniem środków finansowych na projekt (jego wartość to 80 mln zł) - już po podpisaniu umowy z MSWiA - z rezerwy budżetowej. "Za to odpowiada resort finansów. Obawiam się jednak, że nie będzie w tej materii łatwo, a wynika to z problemów i opóźnień, jakie mamy z uruchomieniem środków budżetowych na inne projekty unijne realizowane przez UKE. Nie spodziewam się, żeby w przypadku projektu systemowego było lepiej" - zaznaczyła.

UKE realizuje m.in. projekt inwentaryzacji sieci szerokopasmowych (razem z Instytutem Łączności i resortem infrastruktury), projekt kontroli prawidłowości załatwiania wniosków unijnych na ostatnią milę, projekt tzw. platformy informatycznej dla numeru alarmowego 112. "Część pieniędzy na te projekty UKE powinno otrzymać z budżetu. Niestety, w kilku przypadkach jak dotąd ich nie otrzymaliśmy i realizujemy je ze środków własnych" - zaznaczyła Streżyńska.

Dodała, że problemem przy pozyskiwaniu środków z UE na internet szerokopasmowy było też polskie prawo, które blokuje inwestycje.

"Mamy nadzieję, że zmieni to ustawa o wspieraniu usług i sieci telekomunikacyjnych, która została przyjęta w tym roku przez Sejm" - powiedziała. Dodała jednak, że ustawa powinna wejść w życie za miesiąc, ale jak dotąd nie została opublikowana w Dzienniku Ustaw.

Ustawa ma usprawnić inwestowanie w infrastrukturę telekomunikacyjną i zwiększyć tym samym konkurencję na rynku. Ma to z kolei umożliwić m.in. rozwój e-usług, np. bankowości, zakupów czy nauki w internecie. Dokument usuwa bariery prawne i administracyjne w zakresie dostępu do istniejącej infrastruktury, gruntów i budynków.

W opinii Streżyńskiej przeszkodą są też skomplikowane procedury unijne. "Prawo UE nie służy polskim przedsiębiorcom i samorządowcom tak, aby szybko pozyskiwać środki. W rezultacie ktoś, kto podejmuje decyzję o inwestycjach w telekomunikację, jest narażony na ogromne ryzyko finansowe" - powiedziała.

"Pozyskanie ze środków unijnych na inwestycje w szybki internet kwoty mniejszej niż 100 proc. całkowitej puli będzie śmiertelnym grzechem. Mogę pogodzić się z tym, że pozyskujemy 80 proc. środków na komputeryzację jakiegoś urzędu, czy z tym, że mamy problemy z finansowaniem projektów UKE. Ale szerokopasmowy internet to wielki skok cywilizacyjny. Dlatego musimy wydać środki co do grosza" - podsumowała.

W budżecie Regionalnych Programów Operacyjnych (RPO) oraz Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej (PO RPW) na budowę infrastruktury telekomunikacyjnej przewidziano 3 mld 395 mln zł.

W innym programie, Innowacyjna Gospodarka, środki na rozwój teleinformatyki podzielone są na dwie części. 1 mld 406 mln zł przeznaczone jest na "przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu" m.in. poprzez dostarczanie sprzętu teleinformatycznego i budowę infrastruktury szerokopasmowej, 772 mln zł - na budowę sieci internetu szerokopasmowego.

Zaplanowane środki w ramach RPO i PO RPW pozwolą na wybudowanie sieci światłowodowej o łącznej długości około 28 tys. km. Pozwoli to na objęcie zasięgiem około 90 proc. odbiorców indywidualnych i biznesowych, właściwie w każdej gminie. Zgodnie z planami każdy z odbiorców będących w zasięgu nowej sieci będzie mógł skorzystać z dostępu szerokopasmowego do internetu z prędkością od 2 Mb/s do 10 Mb/s.

W maju br. UKE podał, że dla Programów Operacyjnych RPO i PO RPW podpisano umowy o dofinansowaniu budowy infrastruktury telekomunikacyjnej na kwotę 131 mln zł, co stanowi 4 proc. całości budżetu (dane z 12 kwietnia br.), dla działania 8.3. Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (PO IG) na kwotę 110 mln zł (8 proc. całości budżetu), a dla działania 8.4. na kwotę 5,4 mln zł (1 proc.).

"Stan zaawansowania prac jest stosunkowo niewielki i jest to tym bardziej znaczące, że minęły już trzy lata z przewidzianego działania tych programów" - podano w raporcie UKE. Urząd dodał, że w przypadku części województw (lubuskie, opolskie, śląskie, pomorskie) niezbędne jest przyspieszenie tempa prac tak, aby podpisanie umów o dofinansowanie nastąpiło do końca 2013 roku, a wydanie i rozliczenie wydatków do końca 2015 roku.

Najbardziej zaawansowana jest realizacja projektów prowadzonych w ramach PO RPW oraz tych w województwach małopolskim, wielkopolskim i mazowieckim. Natomiast w PO IG najbardziej zaawansowanymi województwami są: mazowieckie, wielkopolskie i małopolskie.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Streżyńska: nie wykorzystujemy środków z UE na szybki internet

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!