Kilkakrotnie szybciej rozwijający się niż w zachodniej części Europy rynek informatyczny przyciąga do Polski kolejnych potentatów tej branży. Po największych firmach IT z Indii ekspansję podjęły europejskie: Atos Origin i Livingston.
Firma notowana na giełdzie w Paryżu, działająca w 40 krajach, ma przychody wynoszące 6,6 mld dol. To tyle, co ubiegłoroczna wartość całego polskiego rynku informatycznego. Wśród zagranicznych firm, które w tym roku zaczynają być aktywne w Polsce, jest największa. Hinduskie firmy, m.in. Tata, Infosys, HCL Technologies, które od miesiąca na dobre zaczęły tworzyć swą bazę w Polsce, mają przychody od 1,3 mld do 1,9 mld dol - czytamy w "Rz".
Kolejna z firm, Livingston, która wystartuje na naszym rynku w przyszłym miesiącu, ma przychody ok. 100 mln euro. Jest największą europejską firmą, która oferuje sprzęt komputerowy na wynajem, współpracując z jego światowymi producentami.
- O wejściu Livingston do Polski zdecydował potencjał rynku oraz obecność partnerów firmy, m.in. HP, IBM, Sun Microsystems, Dell, Lenovo - powiedział "Rz" Marek Straszak, odpowiadający za rozwój działalności firmy w Polsce.
Wydatki na komputery i rozwiązania IT wzrosły w Polsce w ubiegłym roku - według firmy badawczej IDC - o 23 proc. W bardziej rozwiniętej części Europy dynamika jest kilkuprocentowa. To główna przyczyna, że w Polsce chcą być obecne firmy, które długo się na taki krok decydowały.
- Już złożyliśmy oferty w dużych przetargach - przyznaje prezes polskiego oddziału Atos Origin. Firma chce być podobnie jak na świecie jednym z największych obok IBM, EDS, Accenture tzw. integratorem systemów IT. Oznacza to, że przybył konkurent rodzimym spółkom, takim jak m.in. Prokom, Sygnity, ComArch, które zajmują się wdrożeniami systemów IT w przedsiębiorstwach i instytucjach.
Zarówno Atos Origin, jak i Livingstone, a także wspomniani Hindusi zamierzają się rozwijać w Polsce głównie w sposób organiczny. Nie wykluczają przejęć, ale, jak zastrzegł Dariusz Baran, "gdyby pojawiła się taka okazja". Ze strategii firm wynika jednak, że inwestować będą na razie głównie we własny zespół. Nowi gracze idą więc podobną drogą jak wiele innych międzynarodowych firm w Polsce - najczęściej inwestują w centra usług i ośrodki badawczo-rozwojowe, a nie przejęcia - napisała "Rzeczpospolita".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Światowe firmy IT ciągną do Polski