Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Sygnity spodziewa się, że w 2009 roku przychody grupy wyniosą około 1 mld zł, a wynik operacyjny z podstawowej działalności będzie dodatni i wyniesie 2-3 proc. Obecny portfel zamówień spółki na 2009 rok ma wartość 292 mln zł, a na lata 2010-2011 prawie 100 mln zł. Do końca 2009 roku dług netto ma spaść do 10-15 mln zł.
"Dzięki poprawie struktury sprzedaży chcemy utrzymać poziom marży na poziomie z 2008 roku, co ma być źródłem poprawy wyników" - dodał.
Portfel zamówień grupy Sygnity na 2009 rok wynosi obecnie 292 mln zł, z czego 80 proc. stanowią rozwiązania własne, co pokrywa około 50 proc. marży oczekiwanej na cały 2009 rok. Portfel zamówień Sygnity na lata 2010-2011 wynosi obecnie blisko 100 mln zł.
Przedstawiciele Sygnity poinformowali, że w 2009 roku liczą na wzrost przychodów z sektora utilities i telekomunikacyjnego oraz oczekują spadku zamówień z sektora bankowo-finansowego.
W 2008 roku grupa Sygnity zanotowała 0,1 mln zł straty netto przypadającej na akcjonariuszy jednostki dominującej, 12,6 mln zł zysku operacyjnego oraz 1 mld zł przychodów. W minionym roku odpisy amortyzacyjne obniżyły wynik Sygnity o ponad 45 mln zł, a w 2009 roku odpisy mają być niższe i wyniosą około 40 mln zł.
Zadłużenie netto Sygnity spadło z 116 mln zł na koniec 2007 roku do 28 mln zł obecnie. Kardach poinformował, że spółka zakłada zmniejszenie długu netto do 10-15 mln zł na koniec 2009 roku.
W lipcu 2009 roku wypada termin zapadalności obligacji Sygnity o wartości 50 mln zł. Źródłem obsługi i zmniejszenia zadłużenia według przedstawicieli Sygnity ma być nadwyżka z działalności operacyjnej wypracowana w 2008 roku i pierwszej połowie 2009 roku, sprawniejsze zarządzanie kapitałem obrotowym, bieżące rolowanie obligacji, finansowanie pozyskane od nowych instytucji finansowych oraz wpływy ze sprzedaży aktywów.
Sygnity w 2009 roku chce sprzedać dwie spółki geodezyjne i dwie outsourcingowe oraz jedną nieruchomość, co powinno zapewnić przychód w wysokości około 40 mln zł, a wpływ na wynik wyniesie około 15 mln zł.
Sprzedaż spółek zależnych zmniejszy przychody Sygnity o około 50 mln zł. Większość transakcji sprzedaży ma być zrealizowana w pierwszej połowie 2009 roku.
W ocenie Kardacha, w obliczu poprawiającej się sytuacji finansowej spółki oraz spodziewanej dalszej poprawy w 2010 roku i kolejnych latach, rozważana jest możliwość akwizycji innych spółek. Poszukiwane są podmioty, które uzupełniłyby działalność Sygnity w segmencie utilities oraz bankowym. Prezes nie wykluczył, że w 2010 roku Sygnity mogłoby powrócić do dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami.
Prezes pytany jak ocenia pod względem wyników I kw. 2009 roku poinformował, że spodziewa się, iż będzie on znacząco lepszy rdr.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sygnity: 2-3 proc. rentowność EBIT i ok. 1 mld zł przychodów w '09