Sygnity spodziewa się trudnego 2013 r. dla branży

Sygnity spodziewa się trudnego 2013 r. dla branży
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Sygnity spodziewa się, że 2013 rok będzie dla branży informatycznej trudniejszy ze względu na spadające wydatki firm i banków - poinformował we wtorek wiceprezes spółki Arkadiusz Lew-Kiedrowski.

"Rynek mówi o tym, że kolejny rok może być rokiem trudnym. Wzrost PKB w przyszłym roku będzie prawdopodobnie niższy niż w tym roku i konsekwentnie wydatki na informatykę też będą niższe. Nie dotyczy to pewnie sektora publicznego, który idzie jeszcze siłą rozpędu i do 2013 roku ma źródła finansowania, ale z innych sektorów płyną jasne sygnały o ograniczeniu wydatków" - powiedział dziennikarzom Lew-Kiedrowski.

"Spodziewamy się, że w przyszłym roku może nastąpić spadek wydatków banków na cele informatyczne. W 2011 roku w sektorze bankowym nastąpił wzrost wydatków na informatykę o 7-8 proc. Cieszylibyśmy się, gdyby tak było w kolejnym roku, ale zakładamy, że może być jednak gorzej" - dodał.

Dla Sygnity istotnym wydarzeniem będzie zapowiedziana fuzja BZ WBK z Kredyt Bankiem.

"Oba te banki są naszymi istotnymi klientami, dla obu utrzymujemy systemy centralne i bankowości internetowej. Po fuzji trzeba będzie te systemy zmigrować, oznaczać to będzie dla nas krótkoterminowo dodatkową pracę, natomiast w dłuższym terminie zamiast dwóch klientów będziemy mieli jednego" - powiedział wiceprezes Sygnity.

W tym roku Sygnity może otrzymać około 10 mln zł dodatkowych przychodów z tytułu prac nad dostosowaniem systemów informatycznych domów maklerskich do wprowadzanego w listopadzie przez GPW nowego systemu transakcyjnego.

"Giełda wprowadza nowy system transakcyjny, a systemy domów maklerskich muszą być do tego dostosowane. Może to dla nas oznaczać przychody rzędu do 10 mln zł w tym roku, ale wiemy też, że wprowadzenie systemu to dopiero pierwszy etap, będą kolejne, giełda chce wprowadzać nowe instrumenty, więc pracy nam nie zabraknie w tym segmencie" - powiedział Lew-Kiedrowski.

Wiceprezes Sygnity pytany o potencjalne akwizycje poinformował, że prowadzone były wyceny kilku spółek, ale oczekiwane przez ich właścicieli ceny są zbyt wysokie.

"Jesteśmy zainteresowani spółkami, które mają oferty produktowe dla konkretnego segmentu rynku, np. retail. Prace w tym obszarze zostały jednak zahamowane, gdyż ryzyko takich inwestycji wzrosło, a przy tym okazało się, że spółki w obecnych ciężkich czasach wcale nie są tańsze" - powiedział Lew-Kiedrowski.

We wtorek na rynku Catalyst zadebiutowały obligacje Sygnity o wartości 60 mln zł. Spółka w ramach przyjętego programu ma jeszcze możliwość emisji obligacji za kolejne 40 mln zł, ale wiceprezes Lew-Kiedrowski poinformował, że na razie nie ma takich planów.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

SPÓŁKI

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!