W środę 12 grudnia odbyło się spotkanie zarządu informatycznej spółki z akcjonariuszami. Ci liczyli na to, że kierownictwo Arcusa przedstawi propozycje zadośćuczynienia dla tych inwestorów, którzy kupili papiery spółki w ofercie publicznej. Stracili na tej inwestycji.
Żadne propozycje ugodowego rozwiązania sporu nie padły. Zarząd postanowił wyjaśnić, dlaczego wyniki za pierwsze półrocze tego roku były dużo gorsze niż rok wcześniej (spółka nie podała takiej informacji w prospekcie, mimo że publikowała go w sierpniu).
Według Arcusa, różnice te wynikają m.in. z tego, że spółka księguje wpływy z kontraktów w różnych kwartałach. - Czasami jeden kwartał generuje wynik za cały rok - tłumaczyli przedstawiciele spółki. Twierdzą, że tak było właśnie w 2006 roku, gdy zysk odnotowano tylko w I kwartale.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szefowie Arcusa wyjaśniają kiepskie wyniki