Brak wykwalifikowanej kadry, doświadczonych pracowników oraz synergii pomiędzy podmiotami funkcjonującymi na lokalnym rynku gospodarczym - to kluczowe wnioski z przeprowadzonych badań wśród przedsiębiorców technologicznych z Zagłębia Dąbrowskiego.
Od grudnia ub.r. spółka Ottima plus wspólnie z Agencją Rozwoju Lokalnego w Sosnowcu realizuje projekt badawczy dotyczący zmian sektora MŚP w kontekście zmian na rynku pracy. Badania przeprowadzono na próbie ponad 1000 przedsiębiorców z obszarów technologicznych, czyli tych o kluczowym znaczeniu dla rozwoju tego regionu oraz wśród placówek edukacyjnych.
Przedsiębiorcy wysoko oceniają wartość, jaką stanowią pracownicy, bowiem oni w wielu przypadkach budują kluczowy kapitał firmy.
- Właściciele firm w procesie rekrutacji zwracają szczególną uwagę na umiejętności i doświadczenie w branży, w najmniejszym natomiast stopniu na wykształcenie, co może być wyraźnym sygnałem skierowanym do placówek oświatowych – mówi Adam Jabłoński, prezes Ottima plus.
Zdaniem badających, placówki te jednak w niewielkim stopniu współpracują z przedsiębiorcami oraz specjalistami od HR w zakresie dostosowania swojej oferty edukacyjnej do potrzeb rynku pracy.
- W dużej mierze właściciele firm nie zatrudniają absolwentów, gdyż nie spełniają ich oczekiwań, a poziom wykształcenia jest niewystarczający – dodaje Marek Jabłoński, wiceprezes Ottima plus.
Z badania wynika zarazem, że blisko 70 proc. badanych przedsiębiorstw obcymi wydają się takie pojęcia, jak: innowacyjność i odpowiedzialność biznesu. Znajduje to przełożenie w ogólnej kondycji firm.
Przedsiębiorcy zagłębiowscy podkreślają rosnącą konkurencję i fakt, że jest im coraz trudniej przebić się ze swoją ofertą produktową w czasie globalizacji i „chinizacji” wyrobów. Wskazują oni jednoznacznie, że pod względem cen rynek się „zepsuł”. Podobnie jest z inwestycjami. W latach dziewięćdziesiątych, kiery w Polsce małe i średnie przedsiębiorstwa rozwijały się dynamicznie, inwestowano znacznie więcej.
- Zagłębiowscy przedsiębiorcy w ciągu ostatnich dwudziestu lat odczuli zmiany koniunkturalne na budżetach firm, szczególnie intensywnie od 2008 roku – wyjaśnia Magdalena Faracik-Nowak, koordynatora projektu badawczego. - Niektórzy patrzą optymistycznie, jednak wielu przedsiębiorców nadal liczy straty związane ze spowolnieniem gospodarczym.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szkolnictwo nie nadąża za potrzebami rynku pracy