Globalny kryzys zaostrzył walkę o pozyskanie kapitału, o zagraniczne inwestycje. W wielkiej wojnie Polska jest po stronie wygranych. Nie tylko potrafiliśmy zdobyć znaczące przyczółki, ale także je utrzymać.
Polska znajduje się na piątym miejscu w Europie i na trzynastym na świecie w rankingu państw, które będą najatrakcyjniejszymi lokalizacjami inwestycji w ciągu najbliższych dwóch lat. Tak wynika z World Investment Report 2014, przygotowanego przez Konferencję Narodów Zjednoczonych do spraw Handlu i Rozwoju (UNCTAD). Osiągnięcie tym cenniejsze, że jesteśmy jednym z pięciu krajów europejskich (i jedynym z regionu) w pierwszej dwudziestce.
Na dodatek pozycję tę zdobyliśmy mimo nie najlepszych warunków zewnętrznych. O ile bowiem świat powoli wychodzi z kryzysu, o tyle Europa wciąż tkwi w inwestycyjnym dołku. Poziom BIZ w Unii, zarówno jeśli chodzi o przyjmowanie inwestycji, jak i ich eksport, jest cztero-, pięciokrotnie niższy niż w przedkryzysowym roku 2007. A ponieważ gros tych, które napływają do nas, pochodzi właśnie z UE, sukces jest tym większy.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.