Z 1,5 miliarda euro na budowę internetu szerokopasmowego samorządy wykorzystały dotąd zaledwie 56 milionów. Rząd zapowiada wielkie przyspieszenie. Jeśli się nie uda, gigantyczne dotacje przepadną - ostrzega "Dziennik Gazeta Prawna".
Dlatego stanie ona na czele reaktywowanego zespołu międzyresortowego, który zajmie się m.in. koordynacją unijnych inwestycji i pomaganiem samorządowcom w pozyskiwaniu środków. "Samorządowcy potrzebują prowadzenia za rękę. Nasz pomysł byłby czymś na kształt autoryzowanej mapy drogowej, dzięki której mogliby spokojnie się poruszać" - dodaje wiceminister Magdalena Gaj. O tym pisze dziś "Dziennik Gazeta Prawna".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szybki internet stanął