Ten rok nie jest czasem na inwestycyjne szaleństwa Będziemy mniej dopłacać do telefonów komórkowych, ale nadal będziemy rozwijać dostęp do internetu drogą radiową - o planach Grupy TP na 2009 rok mówi w wywiadzie dla Gazety Wyborczej prezes spółki Maciej Witucki.
Jego zdaniem przekazywany dokument zawiera harmonogram wdrożenia, wyliczony budżet i wskaźniki, które spółka będzie publikować. Zapewnia, że wszystkie wyniki - których oczekuje regulator i sam rynek - można uzyskać zdecydowanie mniejszym kosztem i szybciej niż przez podział TP.
Szef TP powiedział także w rozmowie z GW, że wyniki Grupy TP w 2008 r. były zgodne z założeniami mimo trudnego otoczenia regulacyjnego i rynkowego. Przyznał jednak, że jeśli chodzi o 2009 r., to spowolnienie gospodarcze każe spółce raz jeszcze przemyśleć planowane inwestycje i wydatki.
- Wprowadzimy m.in. nowy model finansowania - nie będziemy kupować potrzebnego sprzętu, ale brać go w leasing. W przypadku inwestycji skupimy się na najważniejszych i tych, które przekładają się bezpośrednio na przychody. Na pewno dokończymy inwestycję w CDMA, czyli internet oferowany drogą radiową z myślą o prawie 2 mln gospodarstw domowych, które dotychczas nie miały na niego żadnych szans - zapowiada także w dzienniku Maciej Witucki.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Telekomunikacja w czasach kryzysu