Operator zaproponuje nowe stawki, po jakich rozlicza się z rynkowymi rywalami. Część obniżył, inne jednak podniósł
TP złożyła obowiązkowy raport z kalkulacji swoich kosztów. W środę zatwierdzili go audytorzy Ernst & Young. TP czeka, co zrobi Urząd Komunikacji Elektronicznej.
– Nie skończyliśmy jeszcze analizy audytu. Przyglądamy się metodologii i kalkulacji kosztów kolejnych usług i sprawdzamy, czy są zasadne. Będziemy postępować stosownie do wyników tych analiz – mówi Anna Streżyńska, szefowa UKE. W ubiegłym roku urząd zaakceptował audyt, ale orzekł, że nie może się kierować w pełni jego wynikami. Dzięki temu utrzymał hurtowe stawki na poziomie niższym, niż domaga się TP.
Dzięki WLR konkurenci odebrali TP ok. 780 tys. abonentów usług telefonicznych. TP ma z nich tylko opłatę hurtową, a traci na rzecz konkurentów ok. 30 – 35 zł na głowę każdego abonenta. Rocznie to ok. 300 mln zł - czytamy w "Rzeczpospolitej".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: TP podcina konkurentów