Telekomunikacja Polska (TPSA) ocenia, że ogłoszona w piątek wartość roszczenia firmy DPTG wobec niej nie jest uzasadniona, wynika z komunikatu spółki. DPTG domaga się ok. 1,2 mld zł w tzw. "drugiej fazie" sporu między firmami.
TP SA wyraziła też zaskoczenie z faktu złożenia dokumentów do arbitrażu w momencie, gdy pierwsza decyzja arbitrów czeka na rozpatrzenie przez dwa sądy.
"TP wykorzystała bowiem przysługujące jej środki odwoławcze i złożyła pozew o unieważnienie decyzji arbitrów do sądu w Austrii. Jednocześnie 9 marca odbędzie się rozprawa w sądzie polskim o nadanie wykonalności decyzji. Zdaniem ekspertów prawnych, już sam fakt toczenia się sprawy w sądzie austriackim może być wystarczający do wstrzymania działań sądu polskiego" - czytamy dalej w materiale.
Spór powstał w 2001 r. na tle umowy zawartej w 1991 r. przez poprzednika prawnego TP SA, przedsiębiorstwo państwowe Poczta Polska Telegraf i Telefon, z DPTG (kontrolowaną przez GN Store Nord w 75% i TDC w 25%) w związku z interpretacją umowy dotyczącej sprzedaży i instalacji przez DPTG systemu światłowodowego o nazwie Linia Północ-Południe ("NSL").
"W roku 1991 strona duńska otrzymała od naszego poprzednika prawnego -przedsiębiorstwa państwowego Polska Poczta, Telegraf i Telefon, równowartość 13 mln euro na wybudowanie światłowodu. Brakujące 17 mln euro stanowiące równowartość inwestycji DPTG miało zostać spłacone przez TP SA w ratach. Tymczasem łączne roszczenia z tego tytułu - opierając się o wyliczenia DPTG złożone w dwóch fazach arbitrażu - sięgnęły 1,5 mld euro, a więc pięćdziesiąt razy więcej niż kwota zainwestowana" - czytamy też w komunikacie TP SA.
Na początku września zeszłego roku Sąd Arbitrażowy w Wiedniu nakazał TPSA wypłatę odszkodowania w wysokości równowartości 1.568 mln zł w związku z pierwszą fazą sporu (1994-2004). TPSA przyznała, że odszkodowanie jest wyższe o ok. 467 mln zł od utworzonej przez spółkę rezerwy. TP SA poinformowała później, że nie zamierza zapłacić tej kwoty w wyznaczonym terminie i wykorzysta dostępne środki prawne, żeby podważyć wyrok.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: TP SA ocenia, że wartość kolejnego roszczenia DPTG nie jest uzasadniona