Przymusowa separacja funkcjonalna Telekomunikacji Polskiej (TP SA) przez Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) będzie niekorzystna dla rynku telekomunikacyjnego, oceniła spółka w komunikacie prasowym. W poniedziałek rano UKE poinformowało o rozpoczęciu postępowania w sprawie podziału.
W oświadczeniu podkreślono, że TP SA nie jest zaskoczona decyzją regulatora. "Regulator od wielu miesięcy w mediach zapowiadał taką decyzję i podejmował liczne działania, które miały na celu jej uzasadnienie. Obecnie nastąpiło jedynie medialne apogeum" - czytamy.
Wszczęcie procedury nie oznacza jeszcze decyzji o dokonaniu podziału. W porannych wypowiedziach prezes UKE Anna Streżyńska nie wykluczyła porozumienia z operatorem dominującym.
W ub. tygodniu TP SA zaproponowała UKE plan dobrowolnych działań mających wprowadzić "równoważność dostępu", które miałyby stanowić alternatywę dla przymusowej separacji funkcjonalnej operatora dominującego. Na temat tego planu trwają rozmowy, UKE może je kontynuować równolegle do przygotowań do podziału.
Według Streżyńskiej decyzja nt. dokonania podziału może zostać podjęta pod koniec przyszłego roku.
Zobacz także: UKE wszczął procedurę podziału TP
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: TP SA: Podział będzie niekorzystny dla rynku