Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) zapowiada "dość energiczną i dużą" obniżkę stawek za zakańczanie połączeń głosowych w publicznej ruchomej sieci telefonicznej (tzw. mobile termination rates, MTR) na przełomie 2007/ 2008 roku, tak by nowa stawka obowiązywała od 1 maja 2009 roku.
- Zamierzamy obniżyć MTR-y na przełomie roku, [...] ponieważ widzimy, że kraje unijne bardzo przyspieszyły - z roku 2005 na 2006 spadki były rzędu 9% średnio w UE, a już w następnym roku, 2006/ 2007 - 12% spadku. Jesteśmy w tej chwili wśród krajów mocno średnich - powiedziała Streżyńska we wtorkowym wywiadzie dla TVN CNBC Biznes.
- Docelowo 1 maja 2010 roku będzie wynosiła ok. 15 gr, czyli jeszcze ponad 7 gr niż w tej chwili planowane jest na 2010 rok. A dziś mamy cały czas 40 gr. [...] Ale być może będzie to znacznie szybszy spadek. Co roku robimy badanie i następuje ewaluacja naszych przekonań - dodała.
Obniżając stawkę MTR do 40 gr. w ub. roku, UKE poinformował, że chce zmniejszyć ją o kolejne 15,31% do 33,87 gr. od 1 maja 2008 roku, o dalsze 18,08% do 27,75 gr. rok później i docelowo - o kolejne 22,07% r/r - do 21,62 gr. od 1 maja 2010 roku.
Streżyńska wyjaśniała, że stawka 21,62 gr. została ustalona na poziomie średniej z trzech krajów Unii Europejskiej, które w ub. roku miały najniższe stawki MTR.
- Ale uważamy, że to jest zbyt powolny harmonogram, chcemy go mocno przyspieszyć, ponieważ spadki, które jeszcze rok temu sięgały u liderów, np. we Francji, 24%, za 2007 roku sięgnęły nawet 53% w Słowenii. Słowenia stała się od nas tańsza o prawie 30% w ciągu roku - tłumaczyła szefowa UKE.
Drugą przyczyną przyspieszenia obniżek są podejrzenia o działania antykonkurencyjne na rynku.
- Na pewno następuje subsydiowanie pomiędzy rynkiem stacjonarnym, który płaci te 40 gr za zakończenie połączenia, a połączeniami z sieci komórkowej do sieci komórkowej, gdzie ceny detaliczne sięgają już kilku groszy i to są działania wręcz antykonkurencyjne, łamiące prawo. Jest więc wiele powodów i dlatego uważamy, że ta obniżka może być dość energiczna, dość duża - powiedziała Streżyńska.
Prezes UKE podkreśliła też, że Polska wciąż plasuje się wśród najgorszych krajów europejskich pod względem penetracji usług telefonii komórkowej.
- Ciągle mamy bardzo dużo barier, które powodują, że usługi są drogie. U nas jest 97% penetracji, średnia unijna to 111%, a liderzy - o dziwo: Litwa, Łotwa, Włochy - dochodzą do 140-150%. Przenośność numerów u nas jest obwarowana wieloma barierami i procedurami, jest również kosztowna. U liderów, w czterech najbardziej rozwiniętych państwach sięga ona 20-40% klientów, którzy się przynoszą. U nas to jest błąd statystyczny - podsumowała Streżyńska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: UKE chce obniżyć stawkę MTR docelowo do max. 15 gr w 2010 r. zamiast 22 gr