Urząd Komunikacji Elektronicznej zapalił się do pomysłu rozbiórki Telekomunikacji Polskiej. Liczy, że Bruksela da mu do tego uprawnienia.
W ocenie Anny Streżyńskiej, prezes UKE, rozdzielenie TP na dwie części pozwoliłoby na kontrolę kosztów, po jakich spółka odsprzedaje dostęp do sieci innym operatorom. Koszty te byłyby prawdopodobnie niższe niż obecnie, a rynek stałby się bardziej konkurencyjny. Ale przedstawiciele TP są zdania, że podział mógłby spowodować więcej szkody niż pożytku.
- Pociągnie za sobą ogromne koszty związane z koniecznością inwestycji w nowe systemy zarządzania infrastrukturą i reorganizację firmy. Wydatki obciążałyby zarówno operatora o znaczącej pozycji, jak i operatorów alternatywnych - uważa Jacek Kalinowski, rzecznik grupy TP.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: UKE chce podzielić TP SA