Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) spodziewa się, że w ciągu kilku dni otrzyma od Telekomunikacji Polskiej (TP SA) dokument zawierający całościową alternatywną propozycję funkcjonalnego podziału spółki, wynika z wypowiedzi prezes urzędu Anny Streżyńskiej.
Według niej, spółka proponuje swoją wersję działań, która w istocie również oznacza podział funkcjonalny, ale ograniczony w stosunku do propozycji regulatora. Zespoły TP SA i regulatora rynku spotykają się co dwa tygodnie na roboczych spotkaniach mających doprowadzić do kompromisu.
UKE zdecydował o wszczęciu postępowań w sprawie nałożenia na TP SA obowiązku funkcjonalnej separacji na jednostkę hurtową i detaliczną w połowie grudnia zeszłego roku. Nie oznacza to jednak automatycznie decyzji o podziale operatora.
Kilka dni wcześniej TP SA zaproponowała UKE plan dobrowolnych działań mających wprowadzić "równoważność dostępu", które miałyby stanowić alternatywę dla przymusowej separacji funkcjonalnej operatora dominującego.
"Powinniśmy otrzymać od TP dokument, który będzie całościową propozycją, która będzie mogła stanowić podstawę dla decyzji o podziale. Spółka powinna też odpowiedzieć w nim na zgłoszone przez nas pytania, których są już setki" - powiedziała Streżyńska.
TPSA miała po audycie 2188 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2008 roku wobec 2273 mln zł zysku rok wcześniej. W ujęciu jednostkowym, w 2008 roku spółka miała 520 mln zł zysku netto wobec 841 mln zł zysku rok wcześniej.
