Podział funkcjonalny Telekomunikacji Polskiej (TP SA) może być skutecznym środkiem regulacyjnym w celu eliminacji 'postawy antykonkurencyjnej' spółki, wynika z raportu zamówionego przez Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) i opublikowanego dziś na jego stronach internetowych. Nie można go jednak uznać za właściwy dla eliminacji pozostałych barier rozwoju rynku telekomunikacyjnego.
Raport został wykonany przez konsorcjum doradcze: KPMG, KPMG Advisory, Kancelarię Grynhoff, Woźny, Maliński oraz Instytut Łączności.
"Analizy wskazują, że na rynkach usług telefonii stacjonarnej i usług transmisji danych brak jest skutecznej konkurencji, która znajduje swój wymiar w silnej przewadze rynkowej TP" - oceniono w raporcie. Jego autorzy zaznaczyli, że z przeprowadzonych badań opinii operatorów alternatywnych wynika, że istnieje trwała bariera rozwoju rynku w postaci postawy antykonkurencyjnej TP, której przejawem są działania obstrukcyjne w zakresie współpracy z konkurencją. Przepływ informacji w Grupie TP ma umożliwiać podejmowanie działań antykonkurencyjnych.
"Separacja funkcjonalna nie ma jednak wpływu na barierę w postaci niskiej jakości infrastruktury oraz nie będzie w stanie zlikwidować niewłaściwych relacji opłat za usługi hurtowe WLR, BSA, LLU. W celu ich eliminacji konieczne jest podjęcie dodatkowych działań regulacyjnych, przy czym po odpowiedniej zmianie relacji stawek hurtowych usług regulowanych, separacja będzie rozwiązaniem wspierającym rozwój usługi LLU jak i pozostałych usług hurtowych" - czytamy dalej.
Analizując możliwości przeprowadzenia takiego podziału, autorzy raportu przyznają, że podstawy prawne takiej decyzji są "niejednoznaczne".
Możliwość prawna zastosowania podziału jest oparta na 'art. 8 ust. 3 i 4 Dyrektywy o Dostępie'. Raport zastrzega, że "niepewny jest wynik oceny tego środka przez organy sądowe w Polsce, z uwagi na niejednoznaczne podstawy prawne". Dodatkowo konieczna jest zgoda Komisji Europejskiej, która musi uznać, że był to środek "adekwatny, uzasadniony oraz proporcjonalny".
"Jako poważne ryzyko efektywnego wdrożenia separacji funkcjonalnej jawi się brak niebudzących wątpliwości i skutecznych środków egzekucyjnych w celu przymuszenia TP do wykonania wszystkich działań niezbędnych do prawidłowego wdrożenia separacji" - czytamy dalej.
Autorzy raportu ocenili, że mierzalne korzyści konsumenta z przeprowadzenia separacji (wynikające z oszczędności konsumentów w wyniku obniżania cen detalicznych, przy założeniu usunięcia bariery w postaci niewłaściwych relacji cenowych WLR, BSA i LLU) są zbliżone do kosztów jej wprowadzenia.
"Ocena korzyści i ryzyk w zakresie wpływu separacji funkcjonalnej na inwestycje w sieci telekomunikacyjne w Polsce oraz interes użytkowników końcowych, a także doświadczenia krajów, które wdrożyły lub rozpoczęły proces separacji funkcjonalnej, w ogólnej konkluzji wskazują na przewagę korzyści z wprowadzenia tego środka regulacyjnego" - podsumowują autorzy raportu w części poświęconej wnioskom.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: UKE o podziale TP SA w celu eliminacji "postawy antykonkurencyjnej"