Regulator zapowiada, że w kryzysie nie będzie podejmować drastycznych decyzji, aby nie wystraszyć inwestorów.
Pytana, czy nie niepokoi jej fakt, że nie wiadomo, w jaki sposób Mobyland, czy Aero 2 zamierzają sfinansować swoje zobowiązania, powiedziała: - Ta kwestia interesować mnie będzie w chwili, gdy pojawi się nabywca dla tych firm i na przykład wniesie o zmianę harmonogramu realizacji inwestycji. Ważne jest, żeby coś za tym stało. Jeśli nie - będę baczniej się przyglądać sytuacji.
Streżyńska przyznała jednak też, że nie jest łatwo ocenić perspektywy danej firmy. - Nawet jeśli któraś posiada gwarancję bankową w chwili przetargu, może ją stracić chwilę potem. Z kolei start-upy mają trudności z pozyskaniem wsparcia bankowego, więc informacja, że odmówiono im gwarancji, też tak naprawdę nic nie mówi - powiedziała prezes UKE.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: UKE wyrozumiałe dla firm w kryzysie