Funkcjonalny podział Telekomunikacji Polskiej oznaczać będzie dla pracowników wydzielonej części świadczącej hurtowe usługi pogorszenie warunków pracy - obawiają się związkowcy MZO NSZZ "Solidarność" Telekomunikacji.
Mimo że TP nie zostanie podzielona na dwie spółki prawa handlowego, związkowcy są przekonani, że osoby, które znajdą się w nowej jednostce organizacyjnej, nie będą zatrudnione na tych zasadach, co dziś.
- Nasze oczekiwania co do wprowadzenia wyjątkowych wymagań i zasad zatrudniania wobec pracowników hurtowej jednostki nie dotyczą tych kwestii - zapewniła A. Streżyńska. Tłumaczyła, że nowa jednostka ma zatrudniać fachowców i nie chodzi tu o to, żeby płacić im jak najmniej.
Według niej, zarzuty, że działania urzędu mogą pogorszyć warunki zatrudnienia w TP, są bezzasadne, a obawy o to, że separacja stanie się pretekstem, aby obniżyć koszty pracownicze, powinny być kierowane pod adresem zarządu.
- Jeżeli to jest źródło niepokojów pracowników, możemy je uwzględnić w decyzji, zobowiązując TP do utrzymania warunków i poziomu zatrudnienia siły fachowej w jednostce hurtowej - zapowiedziała A. Streżyńska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: UKE zadba o związkowców TP SA