Operator telekomunikacyjny nie może rozwiązać umowy bez wcześniejszego powiadomienia ani pobierać opłaty za ponowne podłączenie do sieci. Jak poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, takie praktyki dopisano do rejestru klauzul niedozwolonych.
Jak poinformował w piątek w komunikacie UOKiK, do rejestru zostało wpisanych dziewięć postanowień, znajdujących się w regulaminie świadczenia usług oraz cenniku PTK Centertel, czyli operatora sieci komórkowej Orange. Część z nich dotyczyła możliwości rozwiązania umowy z klientem - np. jeżeli zalegał z opłatami, to operator zastrzegł sobie prawo do natychmiastowego rozwiązania umowy bez wcześniejszego powiadomienia.
Urząd zastrzega, że operator może rozwiązać umowę. Jednak wcześniej powinien poinformować klienta o zaległościach i wyznaczyć mu dodatkowy termin na dokonanie wpłaty.
Wśród wpisanych do rejestru postanowień znajduje się również pobieranie opłaty np. za ponowne włączenie do sieci lub zdjęcie blokady połączeń założonej z powodu, że klient przekroczył termin płatności. Nawet jeśli świadczenie usług było zawieszone, to operator pobierał pełną opłatę abonamentową, a także mógł nałożyć na konsumenta ustawowe odsetki. Dlatego nie powinien obciążać go jeszcze kolejna opłatą - uważa UOKiK.
Pozew w sprawie uznania za niedozwolone klauzul stosowanych przez PTK Centertel prezes UOKiK złożyła w kwietniu 2009 r. W listopadzie 2009 r. Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podzielił zdanie Urzędu i uznał za niedozwolone zakwestionowane klauzule. PTK Centertel złożyła apelację, jednak wycofała ją przed rozpatrzeniem sprawy; sąd umorzył postępowanie, a wyrok uprawomocnił się. W efekcie dziewięć postanowień stosowanych przez operatora sieci Orange zostało wpisanych do rejestru klauzul niedozwolonych.
Obecnie w rejestrze znajduje się ponad 2 tysiące klauzul, z czego 134 dotyczy usług telekomunikacyjnych i internetowych.