XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Urzędnicy boją się Internetu - tracą podatnicy

Urzędnicy boją się Internetu - tracą podatnicy
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Miliardy złotych można by zaoszczędzić dzięki internetowym przetargom. Przez to, że urzędnicy boją się sieci i wolą mieć wszystko na papierze, utrzymanie administracji kosztuje nas dużo drożej.

Mniej niż jeden na 500 publicznych przetargów przeprowadzono w Internecie. Tymczasem tak prowadzone zakupy pozwalają zaoszczędzić niemałe pieniądze - pisze "Rzeczpospolita".

Przekonał się o tym warszawski ratusz, który z powodzeniem korzysta z elektronicznych aukcji i licytacji. Dzięki temu osiąga ceny od 10 do ponad 50 proc. korzystniejsze niż w tradycyjnych przetargach. Przykładowo komputery kupił o 2,7 mln zł taniej niż zakładał, a na dostawie drukarek i czytników kodów kreskowych zaoszczędził 371 tys. zł.

Nie wszystko można kupić przez Internet. W grę wchodzą przede wszystkim dostawy i usługi. Ich wartość za 2007 r. oszacowano na ok. 50 mld zł. Przyjmując, że tylko co piąty przetarg można przeprowadzić w sieci, przy cenach niższych o 20 proc. oznacza to, że rocznie marnuje się 2 mld zł z pieniędzy podatników.

Niestety, urzędnicy nie chcą korzystać z nowych technologii. Z danych Urzędu Zamówień Publicznych wynika, że w 2007 r. przeprowadzono zaledwie 80 e-licytacji i 106 e-aukcji na ponad 101 tys. ogłoszonych zamówień. A to oznacza mniej niż 2 promile.

2 mld zł - co najmniej tyle pieniędzy podatników można oszczędzić rocznie, organizując przetargi w sieci

Dlaczego tak się dzieje? – Urzędnicy są tradycjonalistami, wolą mieć wszystko na papierze. Wystarczy spojrzeć, jak rzadko kontaktują się z firmami startującymi w przetargach za pomocą e-maila. Mam nadzieję, że z czasem to podejście będzie się zmieniać – mówi Jacek Sadowy, prezes UZP.W papierowych przetargach firmy składają jedną, ostateczną ofertę. – W licytacjach elektronicznych przedsiębiorca widzi na bieżąco, o ile przebił go konkurent, i ma możliwość jeszcze bardziej zejść z ceny – tłumaczy Marek Okniński, dyrektor stołecznego Biura Zamówień Publicznych.

Serwisy do przeprowadzania elektronicznych przetargów dostarczają prywatne firmy. Zorganizowanie aukcji nie jest drogie – 1 – 2 tys. zł. Być może urzędnicy chętniej korzystaliby z Internetu, gdyby w ogóle nie musieli płacić. UZP od lat obiecuje stworzenie darmowej platformy dla całej administracji. Z ostatnich informacji wynika, że w czerwcu zacznie być testowana.

Utrudnieniem dla firm startujących w e-licytacjach jest konieczność posiadania tzw. bezpiecznego elektronicznego podpisu. W tym roku powinno się to zmienić.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Urzędnicy boją się Internetu - tracą podatnicy

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!