- Nie zamierzamy szybko uruchamiać programu skupowania własnych akcji. Decyzję naszych akcjonariuszy traktujemy jedynie jako zielone światło do podjęcia podobnych kroków w przyszłości - powiedział Piotr Majcherkiewicz, prezes Woli Info.
Prezes Majcherkiewicz wykluczył, żeby buy back mógł ruszyć na dniach. Zdementował, że poniedziałkowy skok notowań (kurs spółki zyskał w poniedziałek 7 proc.) był konsekwencją skupowania walorów własnych przez Wolę Info.
Szef spółki przyznał, że czynnikiem, który może zdecydować o uruchomieniu programu, będzie dalszy spadek kursu. - Trudno jest mi wskazać poziom cenowy, od którego wystartujemy z buy backiem - stwierdził.
Zdaniem Majcherkiewicza, akcje już są mocno niedowartościowane. Zrzucił to na karb ogólnej koniunktury giełdowej. Kwota 1 mln zł, przy obecnym kursie, wystarczyłaby Woli Info do zebrania około 100 tys. własnych walorów (wczoraj kosztowały 9,9 zł). Obecnie kapitał zakładowy informatycznego przedsiębiorstwa dzieli się na 5,61 mln papierów. Pakiet stanowiłby zatem około 1,78 proc. kapitału. Akcje, skupione w buy backu, zostaną umorzone - czytamy w "Parkiecie".